Utopia World

Foxburr

-Będziesz sędziną na naszych magicznych zawodach. Aeglos, do dzieła!

Aeglos

Aeglos zamknęła oczy i skupiła się;
- Rivenesse!- krzyknęła.
Po chwili na równinie pojawił się ogromny smok.

Anarion

-A czy ja się nadaję?

Aeglos

-Tak. Ile punktów dostanę na 10?

Foxburr

OOC: a formuła? Anarion obecnie je obiad (smacznego), zaraz będzie

Fastolph był pod wrażeniem smoka. "Podobny do Śnieżka". Skupił się. Powiedział w myślach (he, he, zaklęcia niewerbalne:P) Herbivicus!. Mała czyrakobulwa zaczęła rosnąc, i rosnąć. Stała się wielką, fioletowo-złotą lilią. Wokół niej wyrosły małe mlecze i astry.- Ale to nie wszystko- krzyknął. Pomyślał Orchideus! Mlecze i astry zamieniły się w małe orchidee. "Nieźle! pomyślał"

Aeglos

OOC: ja preferuję magię jako połączenie woli i talentu, a nie jakąś grę w słówka. Ale już edytuję.

Anarion

-I mam was ocenić? ja się na tym nie znam. Smok Aeglos jest imponujący, ale Foxburr zadbał o przedstawienie. Remis.

Aeglos

-Dobrze. Teraz najlepsza iluzja.
Aeglos skupiła się i wyszeptała zaklęcie.
-Laisde Elsseo.

Anarion

OOC: Foxburr teraz nie moze odpisać.

Aeglos

OOC:znowu kłopoty? W porządku, zaczekam.

Foxburr

Fas skupił się.
-Knesseso!

Anarion

-No i? - powiedziała zdezorientowana Gilraen

Aeglos

Nic.
-Chyba nasze iluzje się nawzajem anulowały. Rzuć jeszcze raz. Zobaczmy.
OOC:szybko odpisałeś, jak na kłopoty z kompem. A może to coś innego?

Aeglos

Aeglos spojrzała na zegarek.
-Ojej! Przyjęcie! Muszę biec do domu, dokończymy konkurs później.
Pożegnała Anarion i Fastolpha i zdeportowała się.

Anarion

Gilraen także postanowiła opuścić równinę. Wskoczyła na koni odjechała.